Bachledówka
Pan Bóg powołał ks. Kardynała Stefana Wyszyńskiego do pasterzowania
Kościołowi w Polsce w szczególnym czasie jego historii. Niezłomna postawa Prymasa, nawet w obliczu komunistycznej presji sięgającej po bezwzględną inwigilację i uwięzienie, niezwykle wiarygodnymi czyni wszystkie jego słowa: o umiłowaniu Ojczyzny, wiary i tradycji, istocie chrześcijańskiej tożsamości, trosce o godność i prawa każdego człowieka, działaniach zmierzających do moralnego odrodzenia społeczeństwa. Wiele lat, naznaczonych cierpieniem zadanym „przez swoich”, dojrzewała w ks. Kardynale idea odnowy religijnomoralnej narodu zawarta w tekście Jasnogórskich Ślubów Narodu (1956) oraz Wielkiej Nowennie (1957-1966) przygotowującej nasz Naród do obchodów 1000-lecia Chrztu Polski.
W kolejne stacje duchowej pielgrzymki Prymasa Tysiąclecia wpisuje się także Bachledówka. Przez Rywałd Królewski, Stoczek Warmiński, Prudnik Śląski, Komańczę – miejsca uwięzienia, Jasną Górę, na której ślubował Matce Bożej wierność i przemianę Polski, dotarł i tu. Na Bachledówce przez siedem kolejnych pomilenijnych lat (1967-1973), na zaproszenie ówczesnego Generała naszego Zakonu o. Jerzego Tomzińskiego, spędzał swój wakacyjny odpoczynek. Tu spotykał się z Arcybiskupem Krakowskim Karolem Wojtyłą – późniejszym Papieżem. Tu, w górskim klimacie, skąd rozpościera się przepiękny widok na całą panoramę Tatr i Beskidów, Prymas modlił się pracował i spotykał z okolicznymi mieszkańcami.
Okazją do wsłuchania się na nowo w słowa Wielkiego Polaka i złożenia mu hołdu za wszystko, co uczynił dla całego narodu polskiego będzie premiera oratorium Bachledowiańskiego pt. “Równoj ku Górze” w dniu 30 września 2022 roku w kościele św. Katarzyny w Krakowie. Piękny finał na zakończenie Jubileuszu 550 lecia fundacji Skałki i obecności Paulinów w Krakowie.
Bądźmy wtedy razem.
Pokażmy, że pamiętamy i potrafimy dziękować.
Bachledówka jest miejscem o niezwykłej historii. Trudno uwierzyć, że niecałe 100 lat temu były tu tylko lasy i pola a opustoszałe wzgórze słynęło z przekazywanych po chatach legendarnych opowieści. Początki nowej historii tego miejsca związane są z losami życia dwóch zamożnych pań, pochodzących ze wschodnich kresów Polski, prawdopodobnie z Litwy.
Maria Bułhak-Prińska i Helena Kowieńska-Jarząbek z domu Prussan przybyły w te strony uciekając przed represjami czasu rewolucji. Księżna Bułhak-Prińska zakupiła posesję na Bachledówce w 1933 r. Ze względu na trudne warunki życia postanowiła powrócić do Zakopanego. Przedtem jednak wykuła w kamieniu na swojej posiadłości znak krzyża, wyrażając w ten sposób pragnienie ofiarowania swoich włości Bogu. Jej zamiar się ziścił. Dziś w miejscu posiadłości Księżnej stoi kościół.
Drugą z mieszkanek Bachledówki u jej początku była Helena Kowieńska, która po śmierci pierwszego męża wyszła za mąż za Władysława Jarząbka, górala z Czerwiennego. Razem zamieszkali na wzgórzu. Odosobnione miejsce było dobrą przestrzenią dla partyzantki II wojny światowej. Ukryto tu broń i radiostację. Niestety, po donosie, gestapo dokonało nalotu na Bachledówkę. Wówczas Helena, wywleczona z domu i przyparta do zaśnieżonej ziemi, ślubowała Panu Bogu poświęcenie Mu całego majątku, jeśli tylko szczęśliwie przeżyje i ukryte w ulu partyzanckie przedmioty nie zostaną odnalezione. Żandarmi nic nie odkryli, a w miejscu obietnicy, Helena postawiła wotum – kapliczkę z kamienia. Po II wojnie światowej rozpoczęto starania sprowadzenia na Bachledówkę Ojców Paulinów, którzy finalnie przybyli tu w 1955 roku i otrzymali do swej dyspozycji dom Heleny Jarząbek, który z czasem, remontowany i rozbudowywany stał się miejscem wypoczynkowym i rekolekcyjnym.
Odwiedziny Bachledówki
Prymas odwiedził wiele miejsc Skalnego Podhala. Jak sam wspomina „był w Białce Tatrzańskiej,v Zakopanem Murzasichlu i w Poroninie”. Lubił przyjeżdżać w góry i do górali. Pamiętał ich niecodzienne zaproszenie „Tak serdecznie prosili, że nawet zagrozili. Powiedzieli: myślem, ze drugi roz nie będziem musieli tu przyjezdzac. Zrozumiałem co to znaczy…”
Prymas Stefan Wyszyński przez siedem kolejnych lat był gościem na Bachledówce. Swoją osobą wnosił atmosferę ciepła i chrześcijańskiej radości, co szczególnie sprzyjało odprężeniu i rekreacji. Osobiście czuł się bardzo dobrze w gronie paulinów, a sam nastrój wakacyjny był pełen rodzinności. Ksiądz Kardynał Prymas codziennie odprawiał Mszę Świętą z homilią o godz. 8:00 a wieczorem uczestniczył w nabożeństwie o godzinie 20:00, po czym prowadził Apel Jasnogórski.
Księdza Prymasa przebywającego na wakacjach w domu paulińskim na Bachledówce często odwiedzał ówczesny Metropolita Krakowski, a późniejszy papież Jan Paweł II. Podczas każdego z pobytu Kardynała Stefana Wyszyńskiego przyjeżdżał na Bachledówkę przeważnie dwa razy.
Ponadto odwiedzał Bachledówkę w czasie wakacji, podczas których spędzał wieczory przy ognisku w towarzystwie młodzieżowych grup oazowych